czwartek, 9 października 2014

Pejzaż Moralny-Sam Harris. Recenzja

Pejzaż Moralny, w jaki sposób nauka może określać wartości.

 Wydana w 2010 roku książka autorstwa Sama Harrisa, jest głębokim studium filozoficzno-socjologicznym, próbującym dowieść zasadności tezy amerykańskiego kognitywisty, jakoby nauka miała nie tylko instrumenty, ale i obowiązek zabierania głosu w debatach o moralności i etyce jako takiej.

Harris będący stosunkowo młodym pisarzem potrafi w niebywały wręcz sposób, stawiać precyzyjnie oszlifowane pytania,które stymulują umysł czytelnika do nie lada wysiłku. Proza Harrisa, pozbawiona jest wyszukanych składni  i zawiłych struktur myślowych cechujących dzieła współczesnych filozofów, co pozytywnie przekłada się na klarowność  i siłę idei którą proponuje nam autor. Jego niewątpliwy talent we wnikliwej analizie wątków i ich logicznych następstw, powoduje że czytelnik z każdą kolejną stroną, nabiera coraz większego apetytu, co przekłada się na jakość literackich doznań. Na uwagę zasługuje odwaga z jaką Amerykanin stawia tezę o konieczności i nieuchronności ingerencji racjonalizmu, lub jak kto woli empiryzmu naukowego w strefę emocji, do której przecież należy szeroko rozumiana moralność. Pomysł ten, szeroko krytykowany przez wybitne osobistości nauki takie jak Francis Collins, budzi kontrowersje zarówno na korytarzach prestiżowych uczelni jak i ambonach prowincjonalnych kościółków, co samo w sobie powinno być sporą zachętą dla złaknionych intelektualnej rozrywki na najwyższym poziomie.

Pomimo mojego zachwytu tą książką, w ramach  obiektywizmu(o ile takowy istnieje), muszę zauważyć kilka mankamentów które pomimo tego przepysznego intelektualnego posiłku, pozostawiają nas z uczuciem niesmaku w ustach. Myśli Harrisa niekiedy nie są tak spójne jak byśmy tego chcieli, w wielu miejscach książki pojawiają się logiczne luki, tak jakby pisarz musiał przerwać pracę w połowie, co zburzyło jego ciąg myślowy i zmusiło do sklecania naprędce  wysnutych wniosków. Wiele do życzenia pozostawia też sama formuła książki, która na swoich 398 stronach (z czego 100 zajmują przypisy i wyjaśnienia) ledwie powierzchownie dotyka tematów, na które można by poświęcić oddzielne, przestronniejsze publikacje. Żeby nie pozostawić was z dylematem dotyczącym kupna tej książki pożegnam was cytatem prof. Richarda Dawkinsa, zawartym na odwrocie książki.

"Bardzo długo sam naiwnie wierzyłem, że nauka nie ma nic do powiedzenia na temat moralności.Pejzaż Moralny wszystko zmienił."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz